I... i... i kolejna osoba, którą znam live poznała adres mojego bloga (tak, teraz na nim jesteś). Tak jak z moją Ciotką odbyło się to na zasadzie wymiany. Dominika, bo tak się on zwie, poznałem na Warsztatach Dziennikarskich, o których gdzieś już chyba wcześniej napomniałem... Nieważne...
Do byłej kuator nie dzwoniłem. Cały czas odkładam na później. Ale za to znalazłem... pamiętnik mojej siostry. 10-letniej, żeby było śmieszniej. Taka mała, a już pisze... Muszę tylko kiedyś w nocy się zakraść i poczytać, bo wtedy nie miałem czasu. Aha! No i przepraszam, że tak długo nie pisałem...
Pozdraffiam wszystkich, z Dominikiem (Rivenaldem) na czele!
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, jak umrzesz" Julian Tuwim |