Gdy opłatek wigilijny się dzieli,
Uroczyście podając go z rąk w ręce,
Mama mówi, że się wtedy weseli
Bóg miłości zrodzony w stajence.
Bo gdy łamie się opłatek przed Bogiem,
To nie tylko z siostrzyczką i bratem,
Ale także i z obcym, i z wrogiem,
I z calutkim, caluteńkim światem.
I w tej chwili wszystkiemu co żyje,
Całym sercem radośnie się życzy,
Żeby oczy nie płakały niczyje,
Żeby w sercach nie było goryczy.
Żeby wszyscy mieli, co im trzeba,
I jak my, wzajemnie sobie życzyli,
Łamiąc płatek anielskiego chleba,
W biały wieczór świątecznej Wigilii.
(wiersz Bronisławy Ostrowskiej)
Szczęśliwych, pogodnych i spokojnych
Świąt Bożego Narodzenia
oraz samych dobrych dni w roku 2005
Czytelnikom, Sympatykom i Przyjaciołom
życzy reporter
|